Nowenna

Nowenna do Św. Jana Pawła II

Pan Jezus nieustannie przypomina nam o konieczności codziennej modlitwy: Proście, a będzie wam dane; szukajcie, a znajdziecie; kołaczcie, a otworzą wam (Mt 7, 7); na innym miejscu: Otrzymacie wszystko, o co na modlitwie z wiarą prosić będziecie(Mt 21, 22); a w Ogrójcu, na chwilę przed męką i śmiercią, w testamencie zostawił słowa: Czuwajcie i módlcie się, abyście nie ulegli pokusie (Mt 26, 41).

Ale czy w tym zabieganym świecie jest czas na modlitwę, skupienie i choć krótką rozmowę z Bogiem? Mama zawsze przypominała: rano dziecko klękaj najpierw do pacierza jak tylko otworzysz oczy. Dziś wiele rodzin budzi wszechobecna muzyka i głos spikera telewizyjnego, który podaje już pierwsze informacje o tym, co się dzieje w świecie, co za chwilę staniesię. Stara pieśń przypomina i zachęca: ledwie oczy przetrzeć zdołam, wnet do mego Pana wołam, do mego Boga na niebie i szukam Go w koło siebie. A św. Jan Paweł II wspominając ojca, którego widywał na modlitwie i od którego uczył się na klęczkach zawierzania wszystkiego Bogu, tak mówił prosząc o modlitwę nieustanną: „Nie samym chlebem żyje człowiek (Mt 4, 4) i nie samą doczesnością, i nie tylko poprzez zaspokajanie doczesnych – materialnych potrzeb, ambicji, pożądań… Módlcie się i kształtujcie poprzez modlitwę swoje życie”(Kalwaria Zebrzydowska, 1979 r.).A nam, swoim rodakom powiedział: „Pozostańcie wierni doświadczeniu pokoleń, które żyły na tej ziemi z Bogiem w sercu i z modlitwą na ustach. […] Zachowujcie jak skarb największy to, co było źródłem duchowej siły naszych ojców” (Gliwice, 1999 r.).

Modlitwa to rozmowa miłości: Boga i człowieka. Po co się modlić? By Panu Bogu każdego dnia mówić: tak chcę, abyś mnie przemieniał i codziennie prowadził. Chcę chodzić Twoimi Boże ścieżkami, które są pewne i pełne łaski (Ps 25) i które prowadzą mnie do nieba. Przeżywam problemy trudności więc przychodzę z nimi do Boga. Wiem, że wszystko jest Jego darem, moją radość zaczynam od dziękczynienie Bogu samemu. Brak modlitwy to przyczyna tragedii życiowych, dramatów i nieszczęść. Trzeba więc nam pamiętać, by codziennie zamienić słowo z Bogiem.

Mistrzów modlitwy nam nie brakuje, może jest nim ktoś z Twoich najbliższych: ojciec, matka a może babcia? Dla nas, współczesnym mężem modlitwy zanurzonym w Bogu, jest św. Jan Paweł II. On nie tylko mówił o modlitwie, on się modlił. Ale nie na pokaz, by uchwyciły to kamery – jego życie, posługa były modlitwą. Ciekawe jest to, że modlitwa to nie jest tylko głos, który płynie z ziemi do Boga. Całe niebo rozbrzmiewa modlitwą tych wszystkich, którym naprawdę zależy na nas, byśmy się też tam dostali. Dlatego Maryję Dziewicę Niepokalaną prosimy – módl się za nami, i wszystkich świętych wymieniając ich imiona, wspominając ich drogę życia, też prosimy – módlcie się za nami.

Przez wieki powstało wiele form modlitwy, od prostych aktów strzelistych, aż do głębokich rozważań duchowych. Jedną z form jest także nowenna, którą odprawia sięprzez dziewięć kolejnych dni. Zazwyczaj poprzedza ona większe święto lub uroczystość, np. nowenna przed Niedzielą Miłosierdzia Bożego, zaczynająca się w Wielki Piątek. Bardzo znana jest Nowenna do Matki Bożej Nieustającej Pomocy odprawiana nieustannie w każdą środę w wielu parafiach. Od początku istnienia parafii św. Jana Pawła II w Biłgoraju, w każdy czwartek przed wieczorną Eucharystią, odprawiana jest Nowenna do św. Jana Pawła II. Rozpoczyna ją znak krzyża, krótkie rozważanie słowa naszego św. Papieża a następnie odczytywane są dziękczynienia i prośby, które na kartkach wierni składają przez cały tydzień do puszki stojącej przy obrazie Matki Bożej Częstochowskiej. Wszystkie słowa tych modlitw zostają następnie zapisane w Księdze Nowennowej. Po Litanii do św. Jana Pawła II i modlitwie zawierzenia sprawowana jest Msza święta,w czasie której omadlane są wszystkie intencje zanoszone do Boga za przyczyną św. Jana Pawła II. Wspólną modlitwę kończy uroczyste błogosławieństwo relikwiami św. Patrona naszej parafii, po którym każdy kto chce, może oddać im cześć przez ucałowanie. Zapraszamy wszystkich do wspólnej modlitwy do naszego kościoła.

Święty Janie Pawle II, nasz skuteczny orędowniku i wspomożycielu w trudnych sprawach. Ty, który swoim życiem świadczyłeś o wielkiej miłości do Boga i bliźnich, prowadząc nas drogą Jezusa i Maryi i zawsze służąc ludziom. Przez miłość i wielkie cierpienie ofiarowane za Kościół i cały świat, każdego dnia zbliżałeś się do świętości. Proszę cię o wstawiennictwo w mojej sprawie. Wierzę, że przez twoją wiarę, modlitwę i miłość pomożesz zanieść ją do Boga. Ufam w miłosierdzie Boże i moc twojej papieskiej modlitwy. Pragnę przez Jezusa i Maryję za twoim przykładem zbliżać się do Boga. Amen.

ks. Michał Moń