Rekolekcje i wypoczynek

  DSC01016            Jak najlepiej spędzić wakacje? Nasza młodzież z Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży wie, że najlepsze wakacje – to właśnie obóz. Jest to czas, w którym młodzi ludzie, w pięknie przyrody i w drugim człowieku chcą rozpoznać Pana Jezusa. Jest to nie tylko świetna zabawa, ale także forma rekolekcji.

25 czerwca, po porannej Mszy św. grupa 43 osób na czele z naszym ks. Krzysztofem wyruszyła do Karpacza, miejsca swojej wakacyjnej przygody. Naszą bazą noclegową było Szkolne Schronisko Młodzieżowe „Liczyrzepa”, gdzie spędziliśmy 6 cudownych dni od 25.06 – 01.07.2016r.

Każdy dzień rozpoczynaliśmy apelem, na którym śpiewany był hymn KSM-u i nasi zastępowi składali meldunki. Następnie uczestniczyliśmy w najważniejszej części dnia, czyli Eucharystii, w kościele pw. Nawiedzenia NMP w Karpaczu. Po posiłku dla duszy wracaliśmy na posiłek dla ciała. Gościliśmy w restauracji „U Musa”, gdzie pan Zygfryd czekał na nas z pysznymi przysmakami. Po śniadaniu mieliśmy pracę w grupach. Każdego dnia omawiany był inny temat m.in. wolność, wyciszenie, radość, bunt-raban i styl życia-wylansuj się. Na spotkaniach wspólnie rozważaliśmy fragmenty z Pisma Świętego.

Mimo tego, iż pogoda czasami nie sprzyjała wyprawom na górskie szlaki, pokonaliśmy wiele kilometrów wspinając się na szczyty górskie. Choć droga czasami nie była łatwa, udało nam się zdobyć najwyższy szczyt Karkonoszy – Śnieżkę. Na szczycie ks. Krzysztof odprawił Mszę św. i wygłosił homilię, w której mówił, że musimy stale dążyć do celu, wspinać się coraz wyżej, musimy być jak orły, a nie jak kurczaki, które poddają się na starcie. Po zdobyciu Śnieżki, naszym kolejnym celem były Góry Sokole. Podczas naszego pobytu w Karpaczu zwiedziliśmy również Świątynię Wang – drewniany kościół ewangelicki, stanowiący największą atrakcję tego miasta. Odwiedziliśmy Hutę Szkła, w której zobaczyliśmy jak powstają szklane przedmioty. Nie zabrakło nas również na zamku Chojnik, z wieży którego mogliśmy zobaczyć przepiękną panoramę miasta. Kolejnym punktem na mapie była stolica Dolnego Śląska – Wrocław, gdzie zrobiliśmy „raban”. Wrocław to jedno z najstarszych i najpiękniejszych miast Polski. Nas najbardziej urzekła Starówka. Piękne, malownicze budynki doskonale nadają uroku temu miastu.

Gdy nadszedł piątek – czas odjazdu, ze łzami w oczach opuściliśmy to przepiękne miasto, mając nadzieję, że w przyszłym roku tu powrócimy.

Czas pobytu w Karpaczu był czasem odkrywania piękna w górskiej przyrodzie, modlitwie, we wspólnych spotkaniach i w zabawie. To wakacyjne spotkanie przekonało wielu młodych, że warto być członkiem KSM-u, czyli „przez cnotę, naukę i pracę służyć Bogu i Ojczyźnie”.

Ola Tutka

Zapraszamy do obejrzenia 🙂