Śpiewy, tańce, ognisko, wyprawy w góry, prace w grupach, scenki ewangeliczne… to tylko kilka atrakcji z wielu, które czekały na uczestników naszego obozu w Beskidach. Podczas wyjazdu, nie tylko świetnie się bawiliśmy, ale także mieliśmy okazję pogłębić naszą wiarę w Jezusa Chrystusa. Jedno jest pewne – każdy wrócił do domu umocniony w wierze, pełen nowych doświadczeń i wspomnień, które pozostaną długo w naszej pamięci.
W sobotni poranek, o godz. 6.30 wszyscy pełni energii i entuzjazmu zgromadziliśmy się przy kościele św. Jana Pawła II skąd mieliśmy wyruszyć na naszą wakacyjną przygodę do malowniczego miasteczka – Szczyrku. Po zapakowaniu bagaży do autokaru udaliśmy się na uroczystą Eucharystię prosząc naszego Pana Jezusa Chrystusa o szczęśliwą podróż i owocny czas rekolekcji. Uściskom rodziców i pożegnaniom nie było końca. Kiedy wszystkim udało się zająć miejsca, ruszyliśmy w kilkugodzinną podróż. Zanim jednak dojechaliśmy do naszej bazy noclegowej wstąpiliśmy do Łagiewnik. Będąc w Sanktuarium Bożego Miłosierdzia oraz w kaplicy św. Józefa każdy z nas mógł przez chwilę pomodlić się w ciszy. Następnie spacerkiem udaliśmy się do Centrum Jana Pawła II, gdzie nieprzesadnie bogate wnętrze oraz piękne mozaikowe dekoracje na ścianach wywarły na nas ogromne wrażenie. Zanim jednak ruszyliśmy w dalszą trasę, naszą wizytę w Sanktuarium musieliśmy uwiecznić na wspólnym, pamiątkowym zdjęciu.
Naszemu obozowi przyświecały dwa główne cele. Pierwszym i najważniejszym było pogłębienie swojej wiary poprzez codzienny udział we Mszy Świętej w malowniczym, drewnianym, a zarazem najstarszym kościółku pw. Św. Jakuba w Szczyrku oraz poprzez wspólnie odmawiany różaniec i koronkę do Bożego Miłosierdzia na łonie natury. Drugim naszym celem było zdobycie najwyższego szczytu Beskidu Śląskiego – Skrzycznego. Pogoda w tym roku bardzo nam dopisała na górskich szlakach. Mimo stromych podejść i wielu napotkanych trudności, z uśmiechem na twarzy pokonaliśmy wiele kilometrów wspinając się na górskie szczyty. Widoki z góry były niesamowite, co większość osób uwieczniła na zdjęciach. Do listy naszych górskich zmagań należy dodać również Malinowską Skałę, Przełęcz Salmopolską oraz Przełęcz Karkoszczonkę. Odbyliśmy również pielgrzymkę do Sanktuarium Matki Bożej Królowej Polski w Szczyrku (tzw. Sanktuarium „na Górce”), gdzie wspólnie odmówiliśmy koronkę i różaniec.
Kolejnym punktem na mapie naszej wakacyjnej przygody było miasto, gdzie urodził się i mieszka Adam Małysz – Wisła. Mieliśmy okazję być w Galerii Sportowych Trofeów Adama Małysza. Udało nam się również wjechać wyciągiem krzesełkowym na skocznię Wisła – Malinka, skąd podziwialiśmy panoramę Wisły. Nasz pobyt w tym mieście zakończył się na rynku, gdzie mogliśmy kupić pamiątki oraz skosztować pysznych lodów.
Największą niespodzianką tegorocznego obozu był rejs statkiem po Jeziorze Żywieckim oraz pobyt na basenach w Bielsku Białej, gdzie mieliśmy okazję do popływania oraz do opalania się. Będąc w tym mieście nie mogliśmy przejść obojętnie obok Studia Filmów Rysunkowych. Podczas kilkudziesięciominutowej lekcji dowiedzieliśmy się jak wiele etapów trzeba wykonać, aby powstał jeden odcinek bajki, takiej jak Reksio czy Bolek i Lolek.
Atrakcjom na obozie nie było końca. Codziennie wieczorem wychodziliśmy na rynek, gdzie się świetnie bawiliśmy. Najpiękniejszym przeżyciem były z pewnością tańce, które wykonywaliśmy na cześć naszego Stwórcy. Dzięki tańcom daliśmy piękny przykład Ewangelizacji. Nie zabrakło również dyskoteki pod gwiazdami, podczas której został rozstrzygnięty konkurs na najpiękniejszy strój. W tym roku dominował kolor brązowy.
Każdego dnia przedstawialiśmy scenki, dzięki którym poznaliśmy życiorysy naszych patronów: św. Jana Pawła II, św. brata Alberta, bł. Karoliny Kózki, św. Siostry Faustyny oraz św. Rity. Dzięki świetnie dobranym strojom, rekwizytom i muzyce mogliśmy także lepiej zrozumieć słowa Ewangelii. Niejedna osoba odkryła w sobie talent aktorski. Dzięki prowadzonym przez naszych animatorów pracom w grupie nauczyliśmy się współpracy. Na tych spotkaniach wspólnie rozważaliśmy fragmenty z Pisma Świętego oraz omawialiśmy dane tematy na każdy dzień. Młodzi mieli okazję pokazać swoje talenty artystyczne poprzez malowanie kolorowych rysunków, dzięki czemu wszystkie plakaty były wyjątkowe.
Na obozie panowała przyjazna, pełna wzajemnego szacunku, wręcz rodzinna atmosfera. Każdy każdemu pomagał jak tylko mógł. Nikt nie przechodził obojętnie wobec potrzeb drugiego człowieka. Na naszym obozie można było zauważyć swoistą więź – więź, która pozwalała cieszyć się z obecności drugiej osoby oraz wyzwalała chęć spędzania razem wolnego czasu. Dzięki temu zawiązało się bardzo dużo przyjaźni.
Wśród uczestników byli ci, dla których obóz nie był nowością, ale pojawili się także zupełnie nowi obozowicze. Oto opinie niektórych członków obozu:
„To był mój trzeci obóz. Wszystkie poprzednie były wyjątkowe, ale ten był szczególny. Z niecierpliwością wyczekiwałam na wyjazd, ponieważ chciałam wspólnie z innymi przeżyć ten niesamowity czas rekolekcji oraz poszerzyć swoją wiarę w Jezusa Chrystusa. Jestem z siebie bardzo dumna, ponieważ pokonałam swoje słabości i dzięki temu udało mi się wejść na najwyższy szczyt Beskid – na Skrzyczne.” – Paulinka
„Tegoroczny obóz Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży był moim pierwszym, i miejmy nadzieję, nie ostatnim takim wyjazdem. Bardzo miło wspominam każdy dzień naszego tygodniowego pobytu w malowniczym Szczyrku, jednak to, co podobało mi się najbardziej, to zapierające dech w piersiach widoki, modlitwa na łonie natury oraz tańce integracyjne na rynku. Cieszę się, że dzięki tym rekolekcjom, mogłam pokonać swoje słabości, wzmocnić swoją relację z Bogiem, a także spędzić czas w niesamowicie pozytywnym towarzystwie. Wierzę, że kolejny obóz będzie równie wspaniały i pełen wrażeń!” – Dominika
„To był już mój trzeci obóz i muszę przyznać, że okazał się najlepszym. Nie tylko mogłam odpocząć, ale przede wszystkim pogłębić swoją wiarę w Jezusa Chrystusa. Spędziłam czas ze wspaniałymi ludźmi, przy których uśmiech nie schodził mi z ust. Wszystko co wydarzyło się na obozie pozostanie w mojej pamięci na zawsze.” – Ola
„Na obozie Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży byłam pierwszy raz. Obóz był wspaniałym rozpoczęciem wakacji. Różaniec na łonie natury, ognisko, codzienna msza święta, tańce na rynku i wiele wspaniałych osób – to wszystko, co podobało mi się najbardziej.” – Patrycja
„Po raz trzeci uczestniczyłem w obozie Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży. Jest to znakomita forma spędzania wolnego czasu. Wspólne spotkania na modlitwie skłaniały mnie do refleksji. Wspaniałym przeżyciem były również górskie wycieczki oraz zabawa na basenie. Udział w obozie umocnił wzajemne relacje między uczestnikami, pozwolił również przeżyć radosne chwile wielbiąc Boga.” – Kuba
Czas płynął nieubłagalnie szybko. Nim się obejrzeliśmy nasza wakacyjna przygoda dobiegła końca. Bardzo trudno było nam się rozstać. Ze łzami w oczach opuściliśmy tak wspaniałe miejsce. Nawet najlepsze zdjęcia i filmiki nie oddadzą tego co przeżyliśmy podczas naszego tygodniowego pobytu w Szczyrku.
Czas pobytu w Szczyrku był czasem odkrywania piękna w górskiej przyrodzie, modlitwie, we wspólnych spotkaniach i w zabawie. To wakacyjne spotkanie przekonało wielu młodych, że warto być członkiem KSM-u, czyli: „przez cnotę, naukę i pracę służyć Bogu i Ojczyźnie”.
Aleksandra Tutka
